6 lut 2014

Nierzetelne firmy.... Czy warto współpracować?

Witam
Wiem że ostatni rzadko piszę i trochę bloga zaniedbałam ale niestety - choroba córci i nadgodziny w pracy robią swoje.
Dziś będzie post trochę inny.
Nie będę (jeszcze) używała nazw firm ale niektórzy z Was mogą się domyślać. Obiecuję że na dniach napiszę konkrety, jak sprawa się zakończyła.

Co myślicie o firmach które chcą pieniędzy, zapłaty za to że umożliwią testowanie swoich produktów. W jaki sposób się na to zapatrujecie?
Ja osobiście uważam że tak nie powinno być chociaż, niestety, taką współpracę z pewną firmą rozpoczęłam. Była to jedna z moich pierwszych blogowych współprac na zasadzie testowania więc o wielu rzeczach nie miałam pojęcia.

Początkowo wszystko było super, kolorowo - piękna paczka, prezenty, gadżety.... jednak na tej pierwszej paczce to dobre rzeczy się zakończyły. Na drugą czekałam dwa miesiące i później raptem przyszły 3 w jednym miesiącu.

Firma dużo obiecuje, mało daje. Jest maksymalna spychologia. Piszesz do jednej osoby, odsyła Cię do innej, tamta mówi że do tej pierwszej pisać i tak wkoło. Czasem i miesiąc potrafią nie odpisywać ( a zapewniają że to nie jest możliwe bo odpisują w 48-72h).

Obiecują prezenty, cuda wianki - czekam już dwa miesiące na prezent Mikołajkowy. Dojdzie? Wątpie.

Piszą jedno, robią drugie, obiecują trzecie. Stronę na FB lubi coraz mniej osób, wpisy i komentarze które im nie pasują usuwają - a podobno wolność słowa obowiązuje. Jest tylko tekst że strona FB nie służy takim komentarzom blogerek, żeby pisać meile itp - gdyby tylko odpisywali....

Czy Wy też macie takie przeboje z jakimiś firmami?

3 komentarze:

  1. Kochane JM ;))) jak mniemam ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie współpracuję z firmami, które każą mi coś płacić, uważam, że zapłatą jest mój czas jaki muszę poświęcić na zrobienie zdjęć i wpis na blogu, a jeszcze dodatkowo umieszczam banery, więc mają dodatkową reklamę. Normalnie firma za takie coś musiałaby zapłacić duże pieniądze, a nie jakiś produkt za parę groszy, więc jak ktoś jeszcze dodatkowo każe mi płacić czy to za produkt, czy za przesyłkę to rezygnuję z takiej współpracy, wolę sobie kupić produkt innej firmy w stacjonarnym sklepie i ten produkt opisać bez żadnych zobowiązań. Raz zdarzyła mi się sytuacja, że firma chciała żebym napisała aż trzy różne posty zgodne z ich wytycznymi zanim otrzymałam produkt, poświęciłam sporo czasu żeby te posty napisać, a jak się okazało później firmie coś tam nie pasowało i kazali post poprawić, stwierdziłam że za byle pierdołę nie będę się tak produkować i marnować czasu. Od tego czasu też nie współpracuję z firmami, które każą mi coś pisać zanim otrzymam produkt, no chyba że byłby to jakiś gotowy przesłany od nich artykuł reklamujący firmę bez mojej opinii.

    OdpowiedzUsuń

SZABLON WYKONANY PRZEZ PANNAZWYCZAJNA